Wiem, że czekacie na Bonus i nowy rozdział. Bardzo mnie to cieszy i już zabrałam się za pisanie. Jednak, z powodu pewnych kłopotów nie wiem, czy uda mi się go do jutra napisać. Wybaczcie, ale złamała mnie grypa i nic innego nie robię, jak leżenie w łóżku, zwijaniu się bólu i spaniu. Ledwo w jakimkolwiek świetle siedzę. Ostatni raz tak mnie dopadło dwa lata temu, kiedy miałam 39,5 stopni gorączki.
Piguła w szkole, strasznie bezczelna, że tak powiem, powiedziała mi w szkole, że skoro mam temperaturę 36,4 to nic mi nie jest. Co z tego, że miałam na sobie trzy bluzy przyjaciółek, jedna z nich to był wielkaśny, gruby polar i miałam gęsią skórkę? Co z tego, że łeb mi pęka tak, że nic nie robię, oprócz owijania sobie trzema kocami naraz głowy? Co z tego, że każda moja kończyna boli, nie będąc w ruchu?
Mam nadzieję, że mój stan się poprawi. Powiem w zaufaniu, że wasze ciepłe komentarze sprawiają, że, chociaż to strasznie boli, uśmiecham się.
Spokojnie, nie porzucę bloga tak, że dopiero za tydzień bądź dwa pojawi się nowy rozdział. Pojawi się jeszcze przed 26-tym grudnia, może nawet wcześniej.
Cóż, mam nadzieję, że wena mnie nie opuści, a jeśli to zrobi i będzie to widać w notce, to nie bijcie mnie za to. Moja główka pęka w szwach, a okłady z lodu nie pomagają.
Pozdrawiam skarby, jeszcze nie życzę wesołych świąt, bo się jeszcze... hm, słowo "zobaczymy" nie do końca tu pasuje, ale trudno. Postaram się, jak najszybciej wrócić do zdrowia.
Przy okazji, trzy utwory muzyczne strasznie mi pomagają, są takie... melodyczne, miłe dla ucha, nawet jeśli nie jest się fanem rocka i metalu, tak jak ja. Oto one:
Dzięki nim i wam, czuję się lepiej, chociaż jestem nafaszerowana lekami.
Gdy tylko już wydobrzeję, wrócę w wielkim stylu (xD), dając nową porcję mojej historii.
Gdy tylko już wydobrzeję, wrócę w wielkim stylu (xD), dając nową porcję mojej historii.
Pa!
Mam nadzieje że szybko wyzdrowiejesz wiem jak jest mieć tak dużą gorączkę. U mnie w szkole na szczęście nie ma takiej pielęgniarki. No mam nadzieje że szybko wyzdrowiejesz^^. Pa pa życzę duuuuuużo zdrowia
OdpowiedzUsuńOjej strasznie ci współczuje, mam nadzieję że szybko wrócisz do zdrowia i znów będziemy mogli poczytać twoje świetne notki. Trzymaj się tam Bai i zdrowia życzę.
OdpowiedzUsuńUhh... współczuje. ._.
OdpowiedzUsuńSama we wrześniu 2 tygodnie w łóżku leżałam bez życia. ;/
Mi zawsze na ból głowy pomaga wdychanie takiej dziwnej maści rozgrzewającej o zapachu mięty lub wypicie paru szklanek herbaty miętowej (bez cukru). Nie wiem jak to możliwe, ale praktycznie zawsze mi pomaga jak mam migrenę. XD
Życzę, żebyś czuła się coraz lepiej!
Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia. Szybko wracaj do formy, bo bardzo mi Ciebie brakuje. Przekazuję Ci pozytywną energię, żeby choróbsko Ciebie opuściło jak najszybciej:)
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie tylko mnie dopadła choroba -.-
OdpowiedzUsuńWspółczuję i życzę szybkiego powrotu do zdrowia :).
Czekam cierpliwie na nowy rozdział, a przy okazji zapraszam do mnie - dodałam chapek wczoraj.
Imagine Dragons <3 kupilam sb ich plyte niedawni <3 wszystkie piosenki ktore dalas sa super! Szczegolnie Radioactiv ^^
OdpowiedzUsuńRadioactive - żyję i oddycham tą piosenką, ma takie cudne słowa!
UsuńTeż chciałam sobie kupić ich płytkę, ale szlag by to trafił, że zbieram na mangę, a dokładniej na FMA :)